baner_formula_2024

Zero pozostałości: czy to dobry komunikat dla konsumenta?

612A1453
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
VK
Email

W odpowiedzi na rosnące obawy o zdrowie konsumentów owoców i warzyw, grupa francuskich firm podjęła inicjatywę określaną jako etykieta „zero pozostałości”. Czy faktycznie ten komunikat jest dobrą koncepcją marketingową?

Etykieta „Zero Pesticide Residue Label” jest stosowana na wszystkich owocach i warzywach zawierających nie więcej niż 0,01 mg/kg pozostałości substancji czynnych pestycydów, co jest najniższym możliwym do określenia poziomem, przy zastosowaniu niezależnych testów. Mówi się, że „zerowa pozostałość pestycydów” to trzecia ścieżka pomiędzy rolnictwem konwencjonalnym a ekologicznym. Należy jednak pamiętać, że nawet żywność oznaczona jako „wolna od pestycydów” nie jest naprawdę od nich wolna. Pozostałości pestycydów są wszędzie w środowisku i nie ma możliwości wyprodukowania żywności na dużą skalę, która nie zawierałaby śladów tych zanieczyszczeń. Pozostałości mogą być również obecne w żywności na poziomach poniżej limitów detekcji powszechnie stosowanych metod badawczych. „Brak wykrycia” lub „poniżej poziomu kwantyfikowalnego” to nie to samo, co „zero”. Produkcja owoców i warzyw w systemie „zero pozostałości” różni się od rolnictwa ekologicznego, ponieważ dopuszcza stosowanie chemicznych środków ochrony roślin, nawozów mineralnych, produktów do biologicznej ochrony, ale w kontrolowanych i zwykle bardzo niskich dawkach.

Proces „Zero Residue” rozpoczął się we Francji w 2017 roku wraz z wprowadzeniem na rynek pomidorów i truskawek Paysan de Rougeline (Rolnicy Południowej Francji) o zerowych poziomach pozostałości ś.o.r. Od tego czasu do kolektywu dołączyły kolejne firmy, pochodzące z różnych regionów Francji i produkujące różne artykuły. W lutym 2018 r. ci producenci owoców i warzyw z całej Francji dołączyli do inicjatywy i wprowadzili nową etykietę gwarantującą konsumentowi produkt wolny od pozostałości pestycydów. Firmy należące do kolektywu zostały nazwane Nouveaux Champs (mistrzowie nowicjusze), a ich produkcja stanowiła 10% francuskiej konsumpcji, planowano zwiększyć ten udział do 20% w ciągu pięciu lat. We Francji w ciągu roku od wprowadzenia znaku, przyjęło go 3 tysiące producentów. W 2018 r. spodziewano się sprzedać 300 tys. ton owoców i warzyw pod etykietą „Zero Residue”, w sumie 11 gatunków warzyw (w tym szparagi, cebula, czosnek, szalotka i rzeżucha) i 12 gatunków owoców (w tym banany, truskawki, maliny, figi, kiwi, melony i minimelony).

Osiągnięcie celu zerowych pozostałości pestycydów jest bardziej kosztowne dla producentów i wiąże się z większym ryzykiem, wymaga stosowania odpornych odmian, dobrych praktyk rolniczych, dostosowanego sprzętu produkcyjnego, zintegrowanej ochrony biologicznej oraz zarządzania i wzbogacania naturalnej flory i fauny. Z tego powodu produkty opatrzone tym znakiem będą miały wyższą cenę. Niektórzy krytycy twierdzą jednak, że reagowanie w taki sposób na sugestie, że produkty zawierające pozostałości poniżej maksymalnego dopuszczalnego poziomu są niebezpieczne, grozi pogorszeniem postrzegania wszystkich produktów nie zawierających zerowych pozostałości.

Dorota Łabanowska-Bury

Czytaj więcej

Z pola wprost do restauracji

W renomowanych restauracjach ważne jest pochodzenie produktów. W ostatnim czasie modne staje się serwowanie lokalnych specjałów, a część lokali decyduje się na

Pole, uprawiona gleba

Ekologiczne technologie uprawy roślin ogrodniczych

Ekologiczna uprawa roślin opiera się na zasadach zrównoważonego rozwoju produkcji roślinnej bez użycia nawozów mineralnych, hormonów wzrostu roślin i innych syntetycznych substancji